Podczas wybijania monet zdarzają się błędy. Wadliwe egzemplarze są często wychwytywane jeszcze w mennicy i niszczone. Czasami jednak trafiają do obiegu i wtedy potrafią osiągać wysokie ceny. Zdarza się także, że błąd ma charakter tak spektakularny, że jego rezultat jest zatrzymywany w mennicy i pokazywany jako ciekawostka.
Tak właśnie stało się z dwudziestocentową monetą pokazaną na wystawie przez Royal Australian Mint w 2010 roku. W czasie pracy maszyny menniczej mechanizm wymieniający krążki w prasie zaciął się i trafił pod stempel. Awaria spowodowała, że konieczne było rozebranie całej prasy, zaś efekt możemy podziwiać na zdjęciu poniżej:
Zdjęcie prezentowane za zgodą Austalian Coin Collecitng Blog |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz