To English speaking visitors:
Welcome to my blog devoted to platypuses on world coins (and tokens). As you can see, most information that I have put here is in Polish. But if you don't understand Poish too well, you can find something for you too! First, to the right, you can find a link to the platypus coin list in English. If you want to read more, you may use an automated translation feature provided by Google. The translator makes funny mistakes when translating between two such different languages, but the result is quite understandable!

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Dziobak bożonarodzeniowy

Idą Święta, w Polsce za oknem zima, a w Australii pełnia lata! Z tej jakże miłej okazji prezentuję dzisiaj pathtag wykonany w listopadzie 2009 roku, a przedstawiający dziobaka niosącego worek z prezentami oraz świąteczne życzenia. 

Napis zawierający "życzenia sezonowe" (mocno politycznie poprawne, ale cóż...), tekst 2009 na worku oraz "mikołajowa" czapka dziobaka nie pozostawiają wątpliwości, jakie były intencje autora, którym jest użytkownik four-fun. Warto zwrócić uwagę, że standardowy otworek, który zawsze występuje w pathtagach został tu użyty do przedstawienia słońca, zaś niebo i grunt oddane są w ciepłych barwach. Obrazu dopełniają sylwetki dwóch kangurów i drzewa eukaliptusowego.


Tag ma numer 10750, galwanizowanie jest złote, a rewers standardowy. Nakład wyniósł 100 egzemplarzy. Masa to około 5.90g.


sobota, 15 grudnia 2012

Dziobak w Tropikach

W bieżącym roku pojawił się nowy film dokumentalny na temat dziobaków: "Platypus in the Tropics". Trwa około 40 minut i nakręcony został w lasach Północnego Queensland.


Film zdobył dwie nagrody Telly w kategoriach "Dokument" i "Film". Pokazuje on rok z życia dziobaka, wliczając w to, jak stworzenie radzi sobie z powodzią i suszą, jak buduje nory, jak dba o swoja higienę i jak odchowuje młode. DVD z filmem dostępne jest w australijskim serwisie ebay, i kosztuje 40 dolarów australijskich wraz z wysyłką na cały świat. Płyta może być odtwarzana we wszystkich regionach. Producentem jest firma WildCAM Australia.

Poniżej zwiastun filmu:

środa, 5 grudnia 2012

Francuskojęzyczny medal

Obiekt, który dzisiaj przedstawiam, jest dość tajemniczy. Może on być traktowany jako sporych rozmiarów medal albo jako niewielki przycisk biurkowy. Wykonany jest z brązu, ma średnicę 68mm, grubość 6.5mm i masę 175.8g. Na awersie widoczna jest para dziobaków podczas wodnego tańca godowego (samiec trzyma samicę za ogon i naśladuje jej ruchy nie wypuszczając z dzioba końca jej ogona). W tle zanajdują się motywy roślin wodnych i baniek powietrza. W otoku widnieje napis, w głównej swojej części w języku francuskim: 

"* ORDRE DES MONOTREMES (rząd stekowców) * ORNITHORHYNHUS ANATINUS (łacińska nazwa gatunkowa) * PARADOXUS PLATYPUS (nieużywane człony dawnych łacińskich nazw) * ORNITHORYNQUE (dziobak) * BEC DE CANARD (kaczy dziób) * TAUPE D'EAU (wodny kret) * MELLANGONG (?) *"

O ile "kaczy dziób" i "wodny kret" są popularnymi nazwami dziobaka, o tyle trudno orzec, skąd wzięło się słowo "Mellangong". Pewne podobieństwo do "Billabong" sugeruje, że jest to określenie dziobaka w którymś z języków australijskich Aborygenów.


Rewers przedstawia samicę dziobaka z jednym młodym w norze lęgowej. Powyżej widać stylizowaną powierzchnię ziemi z roślinnością, zaś poniżej fale strumienia. Wewnątrz nory widoczne są liście, których dziobaki używają do budowy podziemnych gniazd. Wizerunek w przeważającej swojej części jest wgłębiony, co ułatwia wykorzystywanie tego medalu w roli przycisku.


Na rancie egzemplarza, do którego mam dostęp, widnieje wybita data 1973 oraz słowo "BRONZE". Ze znalezionych w sieci danych wnioskuję, że na innych okazach może pojawiać się numer w postaci nn/100. Znaczyłoby to, że wykonano nie więcej niż sto takich medali, co jednak począć z egzemplarzami bez numeru? 

Zagadkowe jest też pochodzenie tego numizmatu. Użycie języka francuskiego, a także fakt, że z trzech takich medali, o których wiem, wszystkie pojawiły się w Ameryce Północnej, sugeruje jako miejsce jego powstania Kanadę. Nie ma jednak na to dowodów. Nie wiadomo także, kto ten medal zaprojektował i w jakiej mennicy go wybito.

Gdyby ktoś z Czytelników miał jakiekolwiek dodatkowe informacje na temat tego medalu, będę bardzo wdzięczny za ich przekazanie.

niedziela, 25 listopada 2012

Alansee 2010

W czerwcu 2010 roku użytkownik serwisu pathtags.com o pseudonimie Alansee zamówił pierwszy ze swoich żetonów, o numerze seryjnym 13704. Tag galwanizowany został na kolor złoty (najrzadsze z czterech możliwych galwanizowań pathtagów), zaś awers przedstawia dziobaka w takiej samej stylistyce, w jakiej znajdujące się on w awatarze właściciela w serwisie geocaching.com. Poniżej stworzenia widac kontur Australii, zaś powyżej tekst "Alansee 2010" Brzeg zdobiony jest w wąskie ząbki. Masa tego żetonu wynosi około 5.80g.


 Rewers żetonu jest standardowy, jak poniżej. Nakład nie został ujawniony.


Alansee wyemitował później kolejne pathtagi oparte na tym samym motywie głównym. Zostaną one jeszcze na tym blogu omówione.

sobota, 17 listopada 2012

Kropka i Kangurzyca

"Kropka i Kangurzyca" ("Dot and the Kangaroo") to książka dla dzieci, której autorką jest Ethel C. Pedley. Główna bohaterka, Kropka, to dziewczynka, która zgubiła drogę do domu i próbuje tam wrócić z pomocą poznanej kangurzycy. Napotyka po drodze wiele australijskich stworzeń, co jest pretekstem do ich przedstawienia na stronach książki. 

Wśród spotkanych zwierząt jest też dziobak, który okazuje się być niezwykle drażliwym, a przy tym nieszczęśliwym stworzeniem, rozpamiętującym dawno minione czasy. Dziobak daje bohaterkom radę, gdzie mają się udać, a następnie śpiewa im pieśń o pradawnych epokach. Sama pieśń jest na tyle ciekawa, że zasługuje na oddzielny wpis, który, jak mam nadzieję, kiedyś na tym blogu się pojawi.

Frank Mahoney:
"Dziobak śpiewa o dawnych czasach"

W filmowej adaptacji książki cała ta historia została znacznie uproszczona, a z podniosłej elegii zrobiono skoczną przyśpiewkę. Mimo wszystko jednak fragment o dziobaku wart jest obejrzenia:




W ostatnich latach mennica w Canberze wyemitowała zestawy monet obiegowych w opakowaniach nawiązujących do tej historii. Widać wyraźnie, że rysunki postaci wzięte są z pokazanego powyżej filmu. Standardowa moneta jednodolarowa została w zestawach bitych stemplem zwykłym zastąpiona monetą z Ethel C. Pedley. Dwadzieścia centów z dziobakiem ma swój normalny wizerunek.

Zestaw zwykły z 2012 roku

Zestaw lustrzany z 2012 roku


Zestaw zwykły z 2013 roku

Zestaw lustrzany z 2103 roku
Wszystkie cztery obrazki pochodzą z oficjalnej strony
Royal Australian Mint.


poniedziałek, 5 listopada 2012

Kolorowe dwadzieścia centów

W dniu dzisiejszym Royal Australian Mint wprowadza na rynek monety o obiegowych wizerunkach datowane na 2013 rok. Dotyczy to zarówno standardowych ich wersji, jak i zestawów kolekcjonerskich. W tych ostatnich szczególną uwagę zwraca 20 centów z dziobakiem. W roku 2012 zestawy kolekcjonerskie zawierały kolorowe warianty pięćdziesięciocentówki; w roku 2013 jest to dwudziestocentówka. I tak:

  • Zestawy bite stemplem zwykłym w miedzioniklu mają wizerunek na rewersie monety 20 centów metalizowany na kolory naturalne:

Rewers i opakowanie zestawu bitego stemplem zwykłym


  • Zestawy bite stemplem lustrzanym w miedzioniklu mają rewers dwudziestocentówki pozłacany:

Rewers i opakowanie zestawu bitego stemplem lustrzanym
  
Parametry pokazanych powyżej monet są takie same, jak wersji standardowych.

Wszystkie obrazki w tym wpisie pochodzą z oficjalnej strony Royal Austarlian Mint.


Uaktualniony wpis:
Obiegowe 20 centów z Australii.



wtorek, 30 października 2012

Żeton lokacyjny 2012

Przedstawiam srebrny żeton lokacyjny, wybity przez South Silver Bullion Mint, na którego awersie pojawia się dziobak:


Jego masa to 1/10 uncji (około 3.12g), zaś średnica to 20mm. Na awersie widnieje nurkujący dziobak (o ile dobrze widzę, jest to ten sam wizerunek, który pojawił się już na omawianej na tym blogu sztabce indu, również wybitej przez SSB). Pod dziobakiem znajduje się napis "Silver Platypus" zaś powyżej stworzenia "1/10th OZ .999 Fine Silver". Mamy więc do czynienia z bardzo czystym srebrem.


Górny napis powtórzony jest także na rewersie przedstawiającym zarys Australii. Pod wizerunkiem kontynentu widnieje data 2012.

Nakład żetonu nie został ujawniony, ale zapewne, jak to się zwykle dzieje w przypadku monet i żetonów bulionowych, jest spory.

wtorek, 23 października 2012

Billabong

Gdy jakiś czas temu podawałem, jak dziobak nazywa się w różnych językach, zapomniałem o jednym, niezwykle istotnym, a mianowicie o języku aborygeńskim, używanym przez rodowitych mieszkańców Australii. Niedopatrzenie już naprawiłem, dawny wpis został uzupełniony. 

Zaś po aborygeńsku dziobak zowie się bardzo sympatycznie: Billabong.

Warto tu zauważyć, że słowo to stało się nazwą wielu australijskich firm, w tym takiej produkującej... odzież sportową, przede wszystkim przeznaczoną dla surferów. Poniżej zamieszczam logo tejże firmy.


poniedziałek, 15 października 2012

Sześć zwierzaków

Znani nam już miłośnicy pathtagów używający pseudonimu Flipper&Co wyemitowali niedawno kolejny żeton. Znajdują się na nim wizerunki sześciu australijskich zwierząt: kangura, koali, jaszczurki, wombata, dziobaka (to pięćdziesiąty "dziobaczy" pathtag) oraz kolczatki (to trzeci tag z tym stworzeniem). Zwierzęta pokazane są w otoczeniu motywu roślinnego.


Numer seryjny to 23513, platerowanie jest srebrne, masa to około 5.70g, czas wybicia: lipiec 2012, rewers to nowy (wprowadzony latem bieżącego roku) wzór: "Who crossed my path?", zaś nakład nie został ujawniony.


sobota, 6 października 2012

Perth Mint - raporty 2012


Pojawiły się kolejne raporty roczne Perth Mint zawierające wielkości sprzedaży monet kolekcjonerskich według stanu na koniec 2011 roku dla monet starszych oraz do września 2012 roku dla monet nowszych. Według tych danych, z monet z dziobakiem sprzedano:
  • 1 632 złote monety $15 z serii Discover Australia z 2007 roku;
  • 11 960 monet $1 z serii Młodzi kolekcjonerzy z 2008 roku;
  • 3 344 srebrne monety $0.05 w zestawach pamiątkowych z 2009 roku;
  • 4 281 srebrnych monet $1, 325 złotych monet $15, 1 048 złotych monet $5 i 328 platynowych monet $15 z serii Discover Australia - Dreaming z 2010 roku;
  • 77 złotych monet $25, 213 złotych monet $15 oraz 1 737 srebrnych monet $1 z serii Sztuka Aborygeńska z 2011 roku.
Pozostałe dane dotyczące sprzedaży innych monet z wizerunkiem dziobaka nie uległy zmianie.

sobota, 29 września 2012

Poznajmy projektantkę


 

Na blogu Mennicy Perth pojawił się wpis dotyczący projektantki lokacyjnej jednouncjowej monety z dziobakiem - Nataschy Muhl. Zachęcam do zapoznania się z tą krótką notką. Tutaj, na zachętę, portretowe zdjęcie projektantki oraz wizerunki kilku monet przez nią zaprojektowanych.

Obrazy ze strony blog.perthmint.com.au

poniedziałek, 17 września 2012

Rowerzysta i Lwica

Przed nami kolejny pathtag wyemitowany z okazji zlotu australijskich miłośników geocachingu - OZ Mega 2012. Wyemitowała go w listopadzie 2011 roku użytkowniczka MtnLioness, co tłumaczy się jako "Górska Lwica". Na awersie po prawej stronie widać jej pseudonim oraz sylwetkę lwicy. Po stronie lewej znajduje się sylwetka kolarza oraz pseudonim MtBikerOZ - czyli "Australijski Kolarz Górski" (jak wynika z ich profili internetowych, Kolarz jest ojcem Lwicy). W tle za nimi - góry, zapewne australijskie, bo na pierwszym planie płynie strumień, na którego brzegu przycupnął dziobak. Wzdłuż strumienia przebiega tekst "OZMEGA 2012". Warto zauważyć, że obowiązkowy otworek został w tym tagu wykorzystany do przedstawienia słońca.


Masa tego tagu wynosi około 5.81g, numer katalogowy to 20232, zaś nakład pozostał nieujawniony. Rewers żetonu jest australijski, a platerowanie srebrne.


niedziela, 9 września 2012

Wodny szczur i wodny kret

Gdy do Australii przybyli europejscy osadnicy, nadawali nowym nieznanym sobie zwierzętom nazwy, często bardzo obrazowe. Wśród nich znalazły się "wodny szczur" (water rat) i "wodny kret" (water mole). Ta pierwsza nazwa odnosiła się do ziemnowodnego gryzonia Hydromys chrysogaster i przetrwała dość długo, dopiero w ostatnich latach została oficjalnie zmieniona na pochodzące z języka aborygeńskiego słowo Rakali

Po polsku stworzenie to wciąż nazywa się bobroszczurem.

Rakali
(obrazek ze strony rakali.com)
Druga nazwa dotyczyła... dziobaka! Na szczęście nie utrzymała się długo, wszak dziobaki, owszem, żyją w norach, ale kreta w żaden sposób nie przypominają ani nawet nie są z nim w najmniejszym stopniu spokrewnione!

wtorek, 28 sierpnia 2012

Platyna 2013


Perth Mint podała plan emisyjny monet bulionowych na 2013 rok. Srebro mają reprezentować monety z wężem, koalą i kukaburą, złoto monety z wężem i kangurem, zaś platynę z moneta dziobakiem, przy czym przewidziana jest tylko jednouncjowa platynowa moneta lokacyjna z tym samym wzorem, który wykorzystany był już w 2011 i 2012 roku. Termin rozpoczęcia sprzedaży monet wyznaczono na początek stycznia przyszłego roku.

Poniżej można oglądnąć wyemitowany przez mennicę promocyjny film:


środa, 22 sierpnia 2012

Sztabka indu


Powyżej przedstawiam pięciogramową sztabkę wykonaną z indu o czystości 999. Ind jest miękkim metalem o własnościach przypominających nieco cynę i cynk. Używa się go jako dodatku w wielu stopach, a także jako domieszkę do półprzewodników, stąd zapotrzebowanie na czysty pierwiastek. Jest dość rzadki, jest go na Ziemi mniej-więcej tyle, co srebra, lecz ze względu na to, że nie jest intensywnie wykorzystywany, jego cena pozostaje relatywnie niska.

Na awersie sztabki widzimy podpisanego (po angielsku, rzecz jasna) nurkującego dziobaka, zaś nad nim skrót nazwy producenta: South Sydney Bullion Mint. Na sztabkach z innych metali, a także na sztabkach indowych, lecz o innej masie, widoczne są inne motywy. Rewers zawiera jedynie napis specyfikujący parametry sztabki oraz jej numer seryjny. Sztabka jest prostokątem o zaokrąglonych rogach o wymiarach 30 na 14mm. 


Mennica South Sydney Bullion nie produkuje monet, a jedynie sztabki o różnej gramaturze. Jak widać, nie ogranicza się jedynie do tradycyjnych złota i srebra, lecz jej oferta obejmuje także: ind, platynę, pallad, kolumb, niob, miedź, nikiel i cynk, a ze stopów brąz. Poniżej pokazane jest jej logo.


wtorek, 14 sierpnia 2012

Sol De Lune

Pora na omówienie kolejnego pathtaga z dziobakiem. Jest to jeden z wielu żetonów wyemitowanych z okazji tegorocznego zlotu australijskich miłośników geocachingu: OZ MEGA 2012. Ściślej: jest to najstarszy z żetonów związanych z tym wydarzeniem - jego numer katalogowy to 19260, a został on zamówiony we wrześniu 2011 roku:


Na awersie widać dziobaka, który nurkuje w poszukiwaniu skrzynki geocache. Towarzyszy mu amfiprion, co jest o tyle nieprawdopodobne, że jest to ryba morska, zaś dziobaki żyją w wodach słodkich. Po lewej stronie półkolem widnieje napis "Oz Mega Event 2012" uzupełniony w górnej części żetonu pseudonimem właściciela tego tagu: Sol De Lune. Galwanizowanie jest czarne, zaś rewers to wzór "Yours to keep". Przybliżona masa żetonu: 5.72g. Nakład nie został ujawniony.


wtorek, 7 sierpnia 2012

Dziobaki na... obrazach

Dziobaki bywają bohaterami nie tylko sztuki mincerskiej i medalierskiej. Moga byc także tematem malarstwa sztalugowego. Proszę spojrzeć na ten piękny obraz olejny:


Autorką tego przedstawienia dziobaka - ze wszech miar biologicznie poprawnego, a przy tym mającego niewątpliwą wartość artystyczną - jest malarka p. Przemiła Kościelna.

środa, 25 lipca 2012

Geocoin "Australia 2007"

Geocoiny podobnie jak pathtagi są żetonami używanymi w grze terenowej "Geocachinhg". Nie mają jednak standardowego kształtu czy rozmiaru; mają za to indywidualne numery seryjne (w przypadku pathtagów nie pojedynczy egzemplarz, a cały wzór ma przypisany sobie numer).

Jedyna znana mi geomoneta z dziobakiem została wydana w roku 2007 przez australijskie stowarzyszenie miłośników geocachingu. Należy ona do serii przedstawiajacej australijskie zwierzęta. W 2006 roku jej bohaterem był kangur, w 2008 emu, w 2009 wombat, a w 2010 kukabura.

Żeton wykonany jest z mosiądzu, ma kilka różnych platerowań (o czym niżej), jego średnica to 44mm, grubość 3mm, zaś masa wynosi około 36g i może wahać się nawet o pół grama.

Rewers pokazuje nurkującego dziobaka oraz konstelację Krzyża Południa. Na szerokim otoku znajdują się napisy: "Geocaching Australia" oraz "Exploring the great southern land".

Istnieje sześć wersji tego geocoina, przy czym, z wyjątkiem najrzadszych, ich nakłady nie zostały ujawnione. Najpopularniejsza wersja ma platerowanie jednolicie złote i tekst wyróżniony zieloną emalią. Była ona dostępna do kupienia w 2007 roku dla wszystkich chętnych.


Wersja srebrna ze złotymi wypukłościami możliwa była do kupienia przez wszystkich chętnych, ale jedynie w parze z powyższą. Jest więc odpowiednio rzadsza. Jedną z takich monet, znajdującą się od jakiegoś czasu w mojej kolekcji, goście tej strony mogą zalogować jako "odkrytą" w serwisie geocaching.com; jej kod śledzenia to: a-u-zet-jeden-gie-fał. 


Podobnie jak powyżej, tutaj też kontury liter są wypełnione zieloną emalią. Wśród tych  monet jedna, zwana "Lonestar", jest błędem - jedna z gwiazdek pozostała srebrna.

Wersja platerowana na czarno ze złotymi wypukłościami i zielonym tekstem dostępna była tylko dla Australijczyków. Weryfikowane to było przez fakt posiadania adresu wysyłkowego na terenie Australii lub karty kredytowej wystawionej przez australijski bank. Wyprodukowano prawdopodobnie 100 egzemplarzy, z których część może mieć wygrawerowany na zamówienie dodatkowy tekst na awersie. Istnieją też egzemplarze nie posiadające numeru śledzenia.


Limitowana wersja "Lucky" platerowana na tzw. złoto antyczne istnieje jedynie w kilku egzemplarzach (nie dotarłem do informacji, w ilu dokładnie). Jest to jedyna wersja, w której litery nie są wypełnione emalią. Aczkolwiek jeden egzemplarz (zwany "Lucky #7" i uznany za błąd) takie wypełnienie emalią posiada. Co najmniej część z tych monet (o ile nie wszystkie) ma w górnej części awersu wygrawerowany numer kolejny w postaci "#Nr".


Limitowana edycja "RDMH" istnieje w piętnastu egzemplarzach, które były nagrodami w konkursie geocachingowym "River deep mountain high". Geocoiny te są niklowane z miedziowanymi wypukłościami i zielonym emaliowanym tekstem.


Wreszcie wersja brązowa - pamiątkowa. Istnieje w dwudziestu egzemplarzach platerowanych na brąz i emaliowanych. Nie są to jednak, ściśle rzecz ujmując, geocoiny: nie mają one kodów śledzenia! Były dodatkowymi nagrodami w konkursie "River deep mountain high".



Na koniec - unikat: wersja platerowana w całości na kolor miedzi, bez emalii. Istnieje tylko jeden egzemplarz. W miejscu przeznaczonym na numer śledzenia ma napis "SAMPLE" - najwyraźniej był to egzemplarz próbny. Potem został użyty jako nagroda w konkursie.


Na awersie wszystkich wersji znajduje się róża kompasu na tle zarysu Australii oraz oznaczenia stron świata - wszystko emaliowane na cztery podstawowe kolory geocachingu: żółty, zielony, czerwony i niebieski.  Na kompasie użyta jest dodatkowo emalia czarna. Poniżej umieszczony jest prostokąt z wygrawerowanym kodem śledzenia. W dolnej części otoku półkolem znajduje się napis "Track at www.geocaching.com" wykonany w ten sam sposób, jak napisy na rewersie.

Poniżej pokazany jest awers dla geocoina platerowanego na czarno, tu bez dodatkowego tekstu, który może pojawiać się na górnej części otoku:


Na zakończenie tego - długiego - wpisu pragnę podziękować wszystkim, którzy dostarczyli mi informacji na temat tych geocoinów; w szczególności użytkownikom forum dyskusyjnego Geocaching Australia.

środa, 18 lipca 2012

Australijska mozaika

Pathtag, którego chce dzisiaj przedstawić, ma numer 21430, został wyemitowany w lutym 2012 przez użytkownika "The Pathtag Potral" (australijski klub zrzeszający miłośników pathtagów) i waży około 5.70g. Na jego awersie znajduje się kontur Australii łącznie z Tasmanią ułożony ze stylizowanych zwierzęcych sylwetek. Można tam rozpoznać: krokodyla, kangura, żółwia, papugę, akrobatkę, delfina, kolczatkę, dziobaka, emu, pingwina, węża, łabędzia, rekina i koalę. Niestety nie wiem, co to za białe stworzenie między kolczatką a papugą (może dingo?) i drugie, czerwone poniżej dziobaka (chyba jakiś ptak). Pod zarysem kontynentu widnieje napis "Australia".


Tag jest galwanizowany na kolor czarny, a jego rewers ma na sobie logo strony Pathtag Portal:


Nakład tego żetonu nie został ujawniony.

Ciekawostka: jest to jeden z dwóch dotąd wyemitowanych tagów, na których pojawia się kolczatka (pierwszy można zobaczyć w tym wpisie).

wtorek, 10 lipca 2012

Wersje, wersje...

Royal Australian Mint zapowiedziała na przyszły rok wydanie dwóch wersji standardowej dwudziestocentówki według projektu Stuarta Devlina: częściowo pozłacanej oraz kolorowanej. Prawdopodobnie będą one wygladać analogicznie do wydanych w tym roku odmian monety pięćdziesięciocentowej:


wtorek, 3 lipca 2012

Dzióbiątko


Jedną z serii monet wydawanych przez mennicę w Perth jest "Bush Babies" przedstawiająca młode różnych gatunków zwierząt zamieszkujących Australię. Przed kilkoma dniami pojawiła się półuncjowa srebrna moneta z małą kukaburą, a wraz z nią zapowiedzi kolejnych monet w serii. Będzie wśród nich mały dziobak w towarzystwie oposa, wombata i kolczatki. Data wydania dziobaka nie została jeszcze ujawniona. Pozostaje czekać!

czwartek, 28 czerwca 2012

Szybka reedycja

Kiedy w lutym bieżącego roku zamawiałem 50 sztuk pathtaga poświęconego tej stronie, nie spodziewałem się, że upłynie zaledwie parę miesięcy i na skutek wymian (w wyniku których moja kolekcja żetonów z dziobakami wyraźnie się powiększyła) a także faktu, że część tagów rozdałem w prezencie, potrzebna będzie reedycja. Oczywiście, aby zapewnić "miedzianej" wersji status edycji limitowanej, druga seria ma inne wykończenie. Nie zmienił się ani wzór, ani kolory emalii, ale powierzchnia metalu jest tym razem galwanizowana na kolor srebrny.


Co ciekawe, seria ta jest o około 0.1g lżejsza od poprzedniej. Masa tego tagu to około 5.63g. Nakład, zamówiony w maju 2012 to 100 sztuk. Powinien wystarczyć mi na dłużej, bo nie dość, że jest większy, to jeszcze częstość wymian uległa zmniejszeniu. Jeśli i on się wyczerpie, pojawi się najprawdopodobniej trzecia edycja, znów o innym kolorze galwanizowania. 

Numer seryjny żetonu to 22506.



Uaktualniony wpis:
Strona ma własną monetę!.



czwartek, 21 czerwca 2012

Złote miniaturki - dodatkowe informacje

Australian Coin Collecting Blog podał dodatkowe informacje na temat miniaturowych monet, o których pisałem w zeszłym tygodniu. 
I tak:
  • Masa każdej z monet to pół grama;
  • Średnice wynoszą 11.15mm;
  • Królewski wizerunek na awersie jest standardowy (IRB).
Na podstawie obrazka
na ACC Blog


Uaktualniony wpis:
Obiegowe 20 centów z Australii.



wtorek, 12 czerwca 2012

Złote miniaturki 2012

Opisując przeróżne żetony z dziobakami, nie zapominam, że głównym tematem tej strony są wszak monety - legalne środki płatnicze. Przez jakiś czas nie było okazji o nich pisać, bo nic nowego się w tej materii nie działo. Zmieniło się to w tym tygodniu.

Z niejakim opóźnieniem (bo wydarzenie to planowane było pierwotnie na maj) Królewska Mennica Australijska wyemitowała zestaw miniaturek monet obiegowych wybijanych stemplem lustrzanym w złocie 9999. Zestaw ten zawiera monety 1, 2, 5, 10, 20 i 50 centów oraz 1 i 2 dolary. Wszystkie monety mają tę samą wielkość i masę - niestety, nie podano, ile one wynoszą! Nieznany jest też wciąż nakład (zapowiedź mówiła o 2 000 sztuk), a także królewski wizerunek na awersie. Rewersy są wykonane według standardowych projektów Stuarta Devlina, na monecie dwudziestocentowej znajduje się zatem dobrze już nam znany dziobak.
Oficjalny wizerunek zestawu udostępniany przez R.A.Mint
Na razie trudno napisać na temat tego zestawu coś więcej. Gdy tylko zdobędę brakujące informacje, pojawi się na tym blogu wpis uzupełniający.


Uaktualniony wpis:
Obiegowe 20 centów z Australii.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...